Witajcie Kochani. Jak to możliwe że DJ i Wodzirej weselny zaczyna pisać na temat rozwodów na swoim blogu?. Nie do pomyślenia!. A jednak :).
Z racji tego iż dzisiaj mamy piątek, postanowiłem wrzucić małą ciekawostkę ze świata, ale oczywiście branżową, bo jakby nie było rozwód ma jakieś powiązanie z e ślubem prawda ?. Jeżeli się nie zgadzasz, śmiało – napisz do mnie.
W Ghanie aby wziąć rozwód trzeba stawić się w ubiorze z dnia ślubu
Jestem ciekaw Twojej reakcji, bo pewnie jest taka jak moja gdy o tym pierwszy raz przeczytałem w jednym z zagranicznych serwisów informacyjnych. Czy to prawda?. No tak!
Istnieje wiele ciekawych praw w różnych krajach kontynentu afrykańskiego. Jeden z nich istnieje w Republice Ghany, na południowym wschodzie Afryki, gdzie dozwolony jest rozwód, ale pod jednym warunkiem.
Ghańczycy mają prawo do rozwodu, ale muszą przyjść do sądu w takim samym ubiorze jak w dniu ślubu. Ten warunek tworzy bardzo humorystyczne sytuacje w tak zwanych „pokojach rozwodowych”, gdzie Ghanie muszą się stawić, jeśli chcą zakończyć małżeństwo.
W innych krajach afrykańskich, takich jak Togo, sąsiedzi Ghany, aby móc się rozwieść, najpierw musisz udać się do swojej teściowej i wyjaśnić swoje powody, abyś mógł otrzymać jej zgodę. Dlatego dziś Togo ma 0% wskaźnik rozwodów.
No gdyby tak w Polsce pytać teściową o rozwód, to by było… :)
Pozdrawiam Cię!